W Czechach nie będzie powrotu do bezpłatnej służby zdrowia - orzekł Sąd Konstytucyjny. Obowiązujące od początku roku przepisy zaskarżyli socjademokraci. Sąd Konstytucyjny utrzymał w mocy nowe asady, będące podstawą planu zreformowania systemu publicznej służby zdrowia.
Sędzia Stanislaw Balik orzekł, że gdyby sąd przejawiał nadmierną aktywność wobec jakiejś reformy, stworzyłoby to precedens i zamknęło drzwi do wszelkich działań reformatorskich.Teraz Czesi płacą 30 koron (równowartość 4 zł) za wizytę u lekarza w publicznej służbie zdrowia,a także wypisanie recepty i 60 koron za każdy dzień pobytu w szpitalu (60 koron).
Z opłat zwolnieni są ludzie ubodzy, dzieci z domów dziecka i osoby, którym przymusowo nakazano leczenie.
Czeski związek zawodowy pracowników służby zdrowia zapowiedział na 24 czerwca strajk przeciwko dalszym reformom przygotowywanym przez ministra zdrowia Tomasza Julinka.