piątek, 22 sierpnia 2008

Słowacja będzie pilnować euro-cen

Komisja w składzie której znajdzie się m. in. wicepremier i siedmiu ministrów będzie sprawdzać ceny przez rok od czasu przejścia kraju na euro.

- Nie będziemy przeciwni naturalnemu wzrostowi cen, ale będziemy walczyć z każdym objawem spekulacji - cytuje “Rzeczpospolita” słowa ministra słowackiej gospodarki Lubomira Jahnateka.

Jednym ze środków nacisku na sprzedawców, by nie wykorzystywali zmiany waluty do podwyżki cen, ma być czarna lista nieuczciwych firm. Nieuzasadnione podwyżki będą zagrożone karą grzywny i więzienia.

Po ustaleniu przez ministrów finansów Unii Europejskiej kursu korony wobec wspólnej waluty (30,126 korony za euro) telewizja zaczęła nadawać spoty informacyjne, a władze nawet rozdawać Słowakom kalkulatory. Bank centralny zwrócił się też o pomoc m.in. do księży katolickich. - To oni pracują w odległych parafiach, gdzie często mieszkańcy nie mają się do kogo zwrócić z prośbą o informację i wyjaśnienie wątpliwości - mówi rzeczniczka banku Jana Kovacova.

Rząd pracuje też nad posunięciami łagodzącymi ewentualny wzrost cen. Przewidziano m.in. wcześniejszą wypłatę emerytur i zasiłków. Działania te mają uspokoić Słowaków podzielonych w ocenie przyjęcia wspólnej waluty (35 proc. za, 34 proc. przeciw euro, reszta nie ma zdania).


źródło: http://www.hotmoney.pl/artykul/3711/1/slowacja-bedzie-pilnowac-euro-cen.html


Najwyższy czas!