sobota, 26 lipca 2008

Papierosy znikną ze sklepów


Europarlament przygotowuje prawo, które zakaże uprawy tytoniu i handlu nim. Palacze już są przerażeni: do 2025 roku papierosy mają zniknąć ze sklepów i kiosków w całej Unii Europejskiej. Krytycy przekonują, że zamiast ograniczyć palenie, zakaz spowoduje powstanie tytoniowego podziemia - pisze DZIENNIK.

"W ciągu kilkunastu lat chcemy doprowadzić do całkowitej delegalizacji tytoniu" - pisze w oświadczeniu nadesłanym do redakcji DZIENNIKA Avril Doyle, pomysłodawczyni projektu z największego ugrupowania w europarlamencie Europejskiej Partii Ludowej (EPP). "Myślę, że to całkiem realny pomysł" - dodaje deputowana z Irlandii.

Eurodeputowani pracujący nad inicjatywą Doyle mają w najbliższych latach zająć się także zakrojoną na szeroką skalę akcją propagandową wspierającą ideę delegalizacji tytoniu. Ma ona uświadomić obywatelom Unii szkodliwość nałogu. "Choroby wywołane przez palenie tytoniu powodują co roku śmierć ponad pięciu milionów osób. To więcej niż z powodu AIDS, narkotyków, wypadków drogowych, morderstw i samobójstw razem wziętych" - przekonują.

Zanim prawo Doyle, która przewiduje również ogromne kary finansowe za handel tytoniem, wejdzie w życie, deputowani chcą doprowadzić do zakazu lobbowania w Parlamencie Europejskim przez koncerny tytoniowe. Znawcy kulis europarlamentu uważają, że pomysł mimo swojego radykalizmu wcale nie jest skazany na niepowodzenie. Pozytywnie odniosła się do niego nawet komisarz ds. zdrowia Andrulla Vasiliu. Vasiliu już we wrześniu zamierza wprowadzić go pod obrady Komisji Europejskiej.

Projekt, który oficjalnie ma na celu ochronę zdrowia obywateli UE i zmniejszenie liczby osób umierających na raka, wywołał ogromną falę sprzeciwów. Palacze twierdzą, że gwałcone są ich podstawowe prawa.

Unser Führer Adolf Hitler trinkt keinen Alkohol und raucht auch nicht.. Seine Arbeitsleitung ist ungeheuer! Ein Volk, ein Reich, eine Volkspartei! Links, links, links zwei, drei, vier. Linka podesłał Stefan Batory - dzięki.

Wolność i Kapitalizm